Rudawy Janowickie to niewielkie, ale niezwykle atrakcyjne miejsce idealne na krótki i mało forsowny wypad w góry. Na niewielkim obszarze znajdziemy tutaj istne zagłębie skał. Miejsce to jest od lat znane i niezwykle popularne nie tylko wśród turystów, ale i wspinaczy.
Zamek Bolczów i okolice
Pisaliśmy już co nieco o Rudawach Janowickich, to właśnie tam znajdują się zjawiskowe „Kolorowe Jeziorka” – nie są one jednak jedyną atrakcją tych ziem. Miejsce to jest rajem dla wspinaczy, ale i turyści znajdą tutaj mnóstwo atrakcji. Wędrówkę warto zacząć od zwiedzania Zamka Bolczów, o którym pisaliśmy tutaj. Z punktu widokowego na nim umiejscowionym ujrzymy dwa wierzchołki Sokolików, do których warto się udać. Można to uczynić, wybierając się tam na wprost zielonym szlakiem. Sugerujemy jednak dołożyć nieco drogi i podążyć czarnym szlakiem, by dojść do Skalnych Bram (zwanymi również Skalnymi Basztami).
To okazała grupa skalna jest tylko przedsmakiem tego, co nas jeszcze czeka. Przy Skalnych Bramach docieramy do szlaku niebieskiego, który wiedzie ze szczytu Skalnik, najwyższego szczytu całego pasma, do schroniska Szwajcarka – pośredniego celu naszej wędrówki. Schodzimy z zamkowego grzbietu do uroczej doliny Janówki, która momentami przypomina nieco krajobraz tatrzańskiej Doliny Kościeliskiej.
Skały Starościńskie
Idąc niebieskim szlakiem przecinamy utwardzoną drogę oznaczoną żółtym szlakiem wiodącą na Polanę Mniszkową, chwilę po tym mijamy po prawej stronie Skalny Most, niestety niezbyt dobrze widoczną, ale sporej wysokości skałę. Tuż za jest równie ciekawa skała Piec, na której znajduje się punkt widokowy.
W końcu docieramy do Skał Starościńskich, bez wątpienia atrakcją numer jeden tych okolic. Znajdują się one na szczycie Lwiej Góry (718 m. n.p.m.). Niemal zawsze w sezonie spotkamy tu grupki wspinaczy, którzy upodobali sobie okoliczne skałki. Rudawy Janowickie bowiem mają bogatą tradycję wspinaczkową. Wśród stałych bywalców tych miejsc znajdziemy całą śmietankę polskich himalaistów z Jurkiem Kukuczką i Wandą Rutkiewicz na czele. Warto zatrzymać się w Skałach Starościńskich i pospacerować ścieżkami wydeptanymi przez wspinaczy i podziwiać piękno skalnych form i niesamowite widoki. Szczególnie zachęcamy do odnalezienia byłego kamieniołomu, miejsce to zwie się Pieklisko, z niego rozpościera się przepiękny widok. Przy eksploracji należy uważać, gdyż mamy do czynienia z dużą ekspozycją. Ponieważ miejsce to nie znajduje się przy szlaku, mało kto tu trafia.
Sokoliki
To nie koniec jednak pięknych widoków! Warto bowiem udać się w kierunku Sokolików, charakterystycznych dwóch bliskich siebie wzniesień. Po drodze możemy posilić się w kultowym wśród wspinaczy schronisku Szwajcarka. W klimatycznie urządzonym wnętrzu schroniska odnajdziemy na ścianach fotografie znamienitych gości schroniska, w tym czołówkę polskiego himalaizmu. Stąd już niewiele drogi do na Krzyżną Górę – na jej wierzchołek prowadzą wykute stopnie. Dawniej zwana była górą Sokolą. Nieco poniżej szczytu znajdziemy zaś ruiny zamku Sokolec. Drugi z najważniejszych szczytów gór Sokolich, to… Sokolik – nieco niższy Krzyżnej Góry – mimo to jest bardziej ciekawym wspinaczkowo celem – głównie przez wzgląd na liczne skałki, które można odnaleźć na jego zboczach.
Rudawy Janowickie, choć niepozorny to masyw, oferuje liczne atrakcje odwiedzającym go turystom. Liczne skałki, często o imponujących formach i wielkościach, urozmaicona przyroda sprawia, że w odpowiednich okolicznościach przyrody, szczególnie w słoneczny jesienny dzień, obszar ten wydaje się być żywcem wyjętym z baśni.