Jest wiele miejsc, z których można wyruszyć na szlak zmierzający na Wielką Sowę – najwyższy szczyt Gór Sowich. Można wjechać autem na jedną z trzech przełęczy: Przełęcz Jugowską, Przełęcz Walimską czy wreszcie Przełęcz Sokolą. Nie są to jednak jedyne drogi. Ciekawą alternatywą jest rozpoczęcie swojej wędrówki z wysuniętej części Pieszyc – osiedla Kamionki
Górnictwo Kamionek
Początki Kamionek sięgają XIII wieku i związane są z rozwojem Pieszyc, których obecnie jest dzielnicą. Wieś niegdyś była o wiele okazalsza niż dzisiaj. Obecnie liczy niewiele ponad 800 mieszkańców, natomiast w latach 30 XVIII wieku mieszkało tutaj aż 3000 ludzi i naliczono 337 posiadłości pańskich. Działały tu prężnie manufaktury włókiennicze, obszar związany był również z sowiogórskim górnictwem. Pierwszą kopalnię St. Eliae, czyli kopalnię św. Eliasza datuje się co najmniej na rok 1309. Jest to najstarsza potwierdzona kopalnia Gór Sowich. Inne znane kopalnie tych ziem, to: Sztolnia Wilhelma, Sztolnia Augusta czy Sztolnia Anny. Głównie wydobywano rudy srebra, galenu oraz ołowiu. Oprócz tego dostępne są, również teraz, chodniki i wyrobiska. Szczególnie znane są obiekty położone na zboczach Góry Błyszcz: Smocza Jama, sztolnia Bruderschaft czy osobliwie nazwana Sztolnia Uciech Cielesnych.
Kamionki dzisiaj
Obecnie ta dzielnica Pieszyc przypomina bardziej wieś, którą zresztą zawsze była – malownicza dolina wrzynająca się głęboko w masyw Gór Sowich. Znajdziemy tutaj takie zabytki, jak zabytkowy kościół pod wezwaniem Aniołów Stróżów, zakład włókienniczy czy willa „Wilnianka”. Do Pieszyc najłatwiej dostać się z Bielawy czy Dzierżoniowa autobusem podmiejskim, linia nr 15.
Ścieżka sentymentalna
W samych Kamionkach znajdziemy kilka ciekawych ścieżek spacerowych, w tym jedna z bardziej atrakcyjnych – Ścieżka Sentymentalna. Jej początek znajduje się na samym końcu Kamionek, w miejscu, gdzie rozpoczynają się górskie serpentyny zmierzające na Przełęcz Jugowską. Ścieżka nie należy do długich, jej przejście zajmuje około 30 minut. Tym niemniej warto ją odwiedzić. Spotkamy tutaj wiele masywnych skał oraz niewielki wodospad. Ścieżka wymaga górskiego obuwia, ze względu na stromiznę terenu zaleca się używać kijków trekkingowych. Ciekawostką jest fakt, że drogę pomagali wytyczać skazani aresztu śledczego w Dzierżoniowie.
W drodze na Wielką Sowę
Zamiast jednak wracać Ścieżką Sentymentalną z powrotem do punktu wyjścia, nieco za wodospadem możemy odbić w lewo i po pokonaniu niewielkiego wzniesienia znaleźć się na trakcie wiodącym na Wielką Sowę. Trakt jest dobrze oznakowany, po pewnym zaś czasie dojdziemy do niebieskiego szlaku, którym możemy kontynuować wędrówkę (wiedzie przez niezwykle malownicze zbocze Wielkiej Sowy) lub też skorzystać ze skrótu w postaci drogi rowerowej i szybko dostać się do Rozdroża pod Wielką Sową – skrzyżowania szlaku żółtego (wiodącego prosto na szczyt, po drodze łącząc się ze szlakiem czerwonym) i zielonego (w kierunku Koziej Równiny). Szlaków turystycznych jest tu sporo, biorąc pod uwagę niewielki areał, stąd warto mieć ze sobą mapę. Jakkolwiek szlaki są dobrze oznaczone, co rusz spotkamy oznakowanie.
Kamionki to jedna z najlepiej położonych baz wypadowych na Wielką Sowę – tu jedynie Leśny Dworek na krańcach Bielawy może się z nim równać, z tym że ten jest bardziej oddalony od Wielkiej Sowy – wymaga więc większej kondycji oraz czasu na przejście.