Górskie piesze maratony to z jednej strony morderczy wysiłek, próba charakteru – zwłaszcza w złych warunkach atmosferycznych, ale i okazja na przeżycie ekscytującej przygody, która na długo zapada w pamięć, jak również poznania wielu ciekawych ludzi o podobnej do naszej pasji, często kompanów przyszłych wędrówek.
Zanim jednak zdecydujemy się na udział w podobnej wędrówce, na dystansie większym niż 40-50 km, dobrze zastanówmy się nad swoją dyspozycją. Jeśli nie mieliśmy dotąd do czynienia z podobnymi dystansami, najpierw spróbujmy się na podobnym dystansie. Pamiętajmy również, że dystans w linii prostej jest zupełnie czym innym, niż odległość w górach. Tutaj każde pokonywane przewyższenie, może nas nieźle zmordować, a każde kolejne wzniesienie, będzie odkładało się w nogach, a sił przybywać nie będzie.
Przejście dookoła Kotliny Jeleniogórskiej im. Daniela Ważyńskiego i Mateusza Hryncewicza
Największa, najbardziej znana i najtrudniejsza tego typu impreza na Dolnym Śląsku. Coroczne wydarzenie ma za zadanie upamiętnienie pamięci uczestników pierwszej próby pokonania naokoło Kotliny Jeleniogórskiej masywami. Dwóch z inicjatorów akcji: Daniel Ważyński i Mateusz Hryniewicz zginęli jednak w 2005 roku w lawinie, nie dane było im przejśc całego dystans, jak sobie to założyli.
Trasa to bagatela 145 kilometrów po górach, 5 tysięcy metrów przewyższeń, często w zmiennych warunkach. Limit czasowy wynosi 48 godzin. Docierają tylko najtwardsi. Data tegoroczne przejścia to 15-17.09.2017.
Co prawda tegoroczne zapisy są już zamknięte (lista startowa zawiera maksymalnie 200 miejsc), można jednak zapisać się na trasę o połowę krótszą (zapisy ruszają 14 czerwca). Istnieje również wariant 50 kilometrowy, na niego można zapisać się do niemal ostatniej chwili.
https://www.facebook.com/PrzejscieDookolaKotlinyJeleniogorskiej
Sokołowski hardkor
Znacznie krótszą, ale również wymagającą imprezą, o ciekawym profilu jest Sokołowski hardkor. Nazwa adekwatna do wydarzenia. W tym wypadku obchodzimy wszystkie okoliczne wzniesienia Sokołowska. Tutaj też istnieją różne warianty:
– wariant podstawowy (ok. 30 km) związany z pokonaniem szczytów: Garbatka, Stożek Wielki, Bukowiec, Włostowa, Kostrzyna, Suchawa, Waligóra
– wariant zaawansowany (ok 40 km), w którym dochodzą wzniesienia: Ruprechticki Szpicak, Kozina, Kopica i Średniak.
Nawet przejście zaawansowanego wariantu wydaje się niczym w porównaniu do Przejścia Kotliny Jeleniogórskiej, ale przewyższenia robią swoje, szczególnie, że w imprezie tej są wyznaczone konkretne limity czasowe dla pokonywanych odcinków, co sprawia, że zaproszenie skierowane jest raczej do żwawszych i doświadczonych piechurów.
To już 3 edycja tej imprezy, będzie mieć miejsce już 16 lipca. Więcej informacji na stronie wydarzenia.
Maraton pieszy „Sudecka Żyleta”
Prędkimi krokami zbliża się również 3 edycja innej ciekawej imprezy: Sudeckiej Żylety, z której 1 edycji relacje, można przeczytać tutaj. To najmniej ekstremalna impreza z trzech tutaj wymienionych, więc szczególnie można polecić wszystkim, nawet mniej wprawnym dolnośląskim turystom, ale takim, którzy są w stanie pokonać ok. 50 kilometrową trasę. Na pewno warto spróbować, oczywiście start poprzedzić solidnym treningiem.
Więcej tutaj. 