Broumowskiej Ściany Koruna

Choć nie leżą w granicach Polski, warto odwiedzić tę niewielką, ale bardzo atrakcyjną dla turysty krainę. Znajdziemy tu wszystko: i przepiękne widoki, i bogactwo flory i wreszcie piękne, malownicze skałki. Broumovské stěny (Broumowskie Ściany) to zdecydowanie świetny pomysł na jednodniową wycieczkę.


Droga z Pasterki przez Piekło

Ciekawa sprawa: ten czeski masyw najlepiej zwiedzać od… polskiej strony. Najlepszą bazą wypadową będzie tu Pasterka. Można tu dobrze zjeść i spokojnie przenocować. Stąd przeważnie turyści ruszają w kierunku Błędnych Skał czy na Szczeliniec Wielki, lub też podziwiać inne atrakcje skalne Gór Stołowych. Ale będąc w tych rejonach powędrować także do czeskich Broumowskich Ścian. Na pewno warto. Z Pasterki nie jest to daleko, Broumovské stěny bowiem są niejako geologicznym rodzeństwem Gór Stołowych, mają podobną specyfikę i porównywalnej są urody. A najlepszą drogą z Pasterki do Broumowskich Ścian jest ta, prowadząca przez… Piekło.

Broumowskiej Ściany

Piekło to niewielki wąwóz, ale każdy, który wejdzie na niepozorną ścieżkę jego dnem wytyczoną, z pewnością nie pożałuje. Jest tu bajecznie. Omszałe głazy i przerzucone nad góeskim potoczkiem powalone drzewa nadają temu pejzażowi dziki charakter. A to zaledwie kilkaset metrów od Pasterki… Przeczytać można, że Czesi nawet sugerowali wytyczenie tędy szlaku turystycznego, ale władze Parku Narodowego Gór Stołowych nie wyraziły zgody. W każdym razie prędko dochodzimy do granicy polsko-czeskiej. Tutaj wchodzimy na żółty szlak, który przeprowadzi nas przez większość atrakcji Broumowskich Sten. A jest ich trochę!

Broumowskie ściany Skalny Teatr

Broumowskie ściany

Najwyższym szczytem Broumovskich Sten jest Bożanowski Szpiczak, jakkolwiek nie wysokości są tutaj najważniejsze, większość bowiem oscyluje w okolicach 700 metrów, czyli raczej mało imponująco. Od strony polskiej nie ma też wybitnych podejść, ci, którzy takowe lubią, niech spróbują wejścia na Hvezdę (674 m. n.p.m.) od strony Broumova, zaparkować auto można w Ameryce (Amerika tuż za wioską Křinice), tuż obok zajazdu. Stąd rozpoczyna się szlak wiodący do barokowego kościoła Matki Boskiej Śnieżnej. Droga wiedzie po schodkach i jest całkiem imponującą podejściową Broumowską ścianką!

Mniej ambitni piechurzy skorzystają z parkingu tuż przy samym szczycie – na górę dotrzemy asfaltową drogą z drugiej strony masywu. Dojeżdża tu nawet autobus podmiejski z Polic nad Metują. To idealne miejsca na rozpoczęcie wędrówki, zwłaszcza dla tych, którzy zwiedzali Skalne Miasto, a jeszcze chcieliby coś zobaczyć na dokładkę niejako.

Broumowskiej Ściany Koruna

W labiryncie skał

Co warto odwiedzić, będąc w Broumowskich Ścianach? Przede wszystkim okolice Hvězdy (Gwiazdy). Znajdziemy tam nie tylko wspomniany już kościół, zbudowany w 1733 przez Othmara Zinkego, opata klasztoru benedyktynów w Broumowie. To oczywiście dzięki owym benedyktynom, przybyłym z Pragi w XIV wieku, możemy smakować piwo Opat z broumowskiego browaru. Powróćmy jednak na szlaki naszej górskiej wędrówki. Z punktu widokowego na Supi hnizdo (702 m n.p.m.), możemy podziwiać Broumov w całej jego okazałości. Obok kościoła znajduje się okazała Chata Hvezda – schronisko turystyczne.

Innymi ciekawymi punktami widokowymi jest Kamenna brama z unikalną formacją skalną czy wspomniany juz Bożanowski Szpicak. Zapierającymi dech w piersiach widokami dysponuje również Koruna. Natomiast miejscem, dla którego szczególnie warto odwiedzić w Broumowskich Stenach jest z pewnością Skalni Divadlo, czyli mówiąc po polsku Kamienny teatr. Zresztą sami zobaczcie.

Broumowskiej Ściany